sobota, 3 lipca 2021

Alice's Day 2021

 


Chociaż 4 lipca dopiero jutro, już dziś organizowany jest tzw. Alice's Day (Dzień Alicji) - nieformalne święto upamiętniające wycieczkę, która według popularnych przekazów dała początek jednej z najbardziej ikonicznych powieści wszechczasów. 
W tym roku wspomina się także o 150-leciu powieści Po drugiej stronie lustra - tyle bowiem lat mija od 27 grudnia 1871, czyli dnia premiery tej książki. 
The Story Museum w Oxfordzie udostępniło na stronie issuu wirtualny przewodnik po atrakcjach w dzisiejszym dniu. Chociaż niektóre są ograniczone tylko do terenu miasta, są też wydarzenia online, w których udział może wziąć każdy. 

O 13:00 czasu polskiego (w samo południe w Wielkiej Brytanii) rozpocznie się na YouTube transmisja z rysownikiem Chrisem Riddellem i Cerrie Burnell. Dostępna jest pod tym linkiem



History of Science Museum (Muzeum Historii Nauki) przygotowało puzzle online z ilustracjami z Alicji w Krainie Czarów, każdy obrazek składa się z 42 elementów. Dlaczego tyle? Otóż jest to liczba w ciekawy sposób przewijająca się w twórczości Carrolla, wygląda na to, że miał na jej punkcie jakąś małą obsesję. Muzeum na okolicznościowej stronie ma takie wyzwania jak:
- Ghostly Mirrors (Upiorne Lustra) - stworzenie iluzji zwanej "duchem Peppera", polegającej na efekcie związanym z hologramem; instrukcje tutaj (w jęz. angielskim)
- Alice in Wonderland trail (trasa Alicji w Krainie Czarów) - mapa ciekawych przedmiotów do odnalezienia nawiązujących do książki i epoki wiktoriańskiej
- Draw your own Cheshire Cat (narysuj swojego Kota z Cheshire) - instrukcja przypomina mocno Kota z filmu z 1951 roku, chociaż jeszcze ciekawsze może być narysowanie własnej wersji
- #PictureThis Challenge (wyzwanie  #PrzedstawTo) - odwzorowywanie scen z obu książek, z zachętą do dzielenia się rezultatami i zdjęciami w internecie

Z kolei Museum of Oxford (Muzeum Oksfordzkie) przygotowało instruktaż lustrzanego pisma. Kartki, które można wydrukować nawiązują do wiersza Jabberwocky, podwójnie dziwnego można powiedzieć - po pierwsze poznajemy jego pierwszą strofę w lustrzanym odbiciu, a po drugie, całość wiersza jest bardzo zagadkowa, zarówno w oryginale jak i niezliczonych przekładach. Ja z kolei już w dzieciństwie nauczyłam się pisać w lustrzanym odbiciu, jako rodzaj zabawnej sztuczki - i nawet w tym roku minie dziesięć lat, od kiedy mam pierwszy zachowany przykład tej umiejętności, jakim jest wpis w pamiętniku w dniu moich urodzin. 

Dzięki internetowym wyzwaniom więcej osób ma szansę na uczestnictwo w święcie, niż tylko mieszkańcy Oxfordu. Trzeba jednak przyznać, że dla fanów Alicji chyba każdy dzień jest takim świętem :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.